wtorek, 2 sierpnia 2022

Lis

 Mokro dziś w lesie było po ostatnich ulewach. No, bajoro. Ale tablice leśne jednak nie kłamią. Dosłownie z 200 metrów od tej tablicy zza krzaczora rudy łeb wygląda i się gapi na mnie., Zanim sięgnąłem po aparat dał nura w gąszcz. Normalka. Sa takie okulary z aparatem co robi fotki na głos (np. na PSTRYK!). Sie by przydał. Tylko to drogie rzeczy są.







A przedzierałem się i przez dżunglę


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wypadek

 Ale  se pojeździłem dziś. Stałem na bulwarach nad Wisłą.  No i  jakaś ciężarówka z zieleni miejskiej, czy coś,  cofała się 'bezgłośnie...