poniedziałek, 13 marca 2023

Słaby jestem

 Rwa kulszowa puściła. Ale na rower to wsiądę nie wiem kiedy, strasznie słaby jestem. W tym wieku parę miesięcy bez ruchu to tragedia. Ćwiczę, ćwiczę, ale strasznie powoli się wzmacniam.

niedziela, 19 lutego 2023

Rwa chyba puściła

 Chyba mnie puściła już ta rwa. Ale po dwóch i pół miesiąca ledwo na schodki wchodzę taki słaby jestem. Ale wiosna w powietrzu zdaje się zauważyłem na żywopłocie.


poniedziałek, 13 lutego 2023

Rwa trzyma

 Jeszcze mnie trzyma ta rwa. Trochę mniej, ale jednak. Następny wpis będzie już pewnie z wyprawy rowerowej, mam nadzieję😀

środa, 4 stycznia 2023

Rwa kulszowa

 Już miesiąc siedzę w domu z powodu tej rwy kulszowej. Strasznie wolno to przechodzi, jeszcze pewnie posiedzę ..... z drugi miesiąc😀. Ledwo wytrzymuje ten bezruch. No i ból. Koszmarna przypadłość. Ale za to zaplanowałem sobie trzy nowe wycieczki - po tych gwiazdkach (bo niebieskie linie to tam gdzie już byłem😁). Dwie  po zachodnim skraju Puszczy Kampinoskiej w okolicach Sochaczewa, Teresina no i na północy Leoncina - koło  Wisły i jedną z miejscowości Mrozy i Jeruzal (tam gdzie kręcili  'Ranczo' - byłam tam już) przez okolice Mińska Mazowieckiego do Sulejówka -  wszystko lasami😀. Może jak będzie dzień dłuższy (bo to fura kilosów) no i wyzdrowieję to sie uda pojechać ✋

I druga - Mrozy - Sulejówek.




Jeszcze tydzień

  Za tydzień, 1 kwietnia idę na rower. Przerwa była 4 miesiące.