Na niezłych zadupiach i w dżungli byłem. Do cywilizacji hen hen. I zasięgu oczywiście nie ma. Jakby mi się coś stało to bym nawet grobu nie miał. A rwa kulszowa (co mnie na początku roku dopadła i trzymała 3 miesiące) coś się budzi po drugiej stronie miednicy....
Zbigniew Kasprzycki - wyprawy rowerowe, głównie po lasach mazowieckich ale i po zakamarkach Warszawy. A tu "ciut" tras szczegółowo :) http://kasprzycki.eu/Trasy/
czwartek, 5 października 2023
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wypadek
Ale se pojeździłem dziś. Stałem na bulwarach nad Wisłą. No i jakaś ciężarówka z zieleni miejskiej, czy coś, cofała się 'bezgłośnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz