piątek, 15 sierpnia 2025

Po Utracie

 Pokręciłem się po zadupiach Utarty. A wbrew pozorom  ta kręcioła to sporo kilometrów 😀  Fajne dzikie miejscówki, stare tory kolejki, rura zygzakowata w lesie itd....  A to wszystko to Warszawa 😀 A pod moim balkonem na 1 piętrze,  na Powiślu przy Wisłostradzie, jak wróciłem  to teraz czołgi jadą 😀 Dobrze ze skoro świt pojechałem bo gorąc teraz i tłumy ludzi pod domem mam . No i te czołgi 😀

































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zadupia

Podobne zadupia co wczoraj. Chciałem sprawdzić jeszcze jedną dróżkę.  Ale jak pojechałem to jednak sobie przypomniałem, że byłem tam parę ra...