Za mostem Siekierkowskim. Już nie padało a nawet słonko było czasem. Trochę wiało ale do wytrzymania. Bardzo lubię się tam czasem posnuć 😀
Zbigniew Kasprzycki - wyprawy rowerowe, głównie po lasach mazowieckich ale i po zakamarkach Warszawy. A tu malutkie "ciut" tras szczegółowo :) http://kasprzycki.eu/Trasy/
czwartek, 10 lipca 2025
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bagienka
Miałem fart. Jak ruszyłem z Otwocka była maciutka mżawka. A potem o dziwo słoneczko sie pojawiło. Jak wracałem znowu się zachmurzyło, ale n...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz