sobota, 7 grudnia 2024

Całowanie

 A znowu kopłem się za Otwock, ciutek dalej. Nie byłam tu ze dwa lata. A i kot zaciekawił się moim dumperem w jakiejś wiosce..
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Rozruch

 A taki poniedziałkowy rozruch. Cicho i spokojnie w lesie było. Trochę chłodno, ale bez przesady. Czapki nie założyłem a  i rękawiczki miałe...