sobota, 26 października 2024

Wieliszewskie Łęgi jesienią.

 Byłem tam o każdej porze roku wiele razy. Ale chyba jesienią najładniej. Lubię ten spacerek. 





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Takie tam

 Taka tam włóczęga. 45 km. Mrozu i śniegu jeszcze nie było 😀 A i prawie bezwietrznie, zwłaszcza w lesie.