Nowe dzikie dróżki odkryłem. Psim swędem, na mapach nie ma. A dobrych fura kilosów.
Zbigniew Kasprzycki - wyprawy rowerowe, głównie po lasach mazowieckich ale i po zakamarkach Warszawy. Jeśli ktoś chciałby trasę (plik .GPX) konkretnej wycieczki to proszę pisać na zbigniew@kasprzycki.eu
niedziela, 17 września 2023
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Koniec września
J ak wyszedłem z domu z rańca było 8 stopni. Jak wracałem 27. 10 godzin po lesie. A muchów było.... Tylko jedną dziewczynę na koniu spotka...

-
Z powodu rwy kulszowej siedzę w domu (chciało by się dodać przed 'rwy' literkę 'q' 😄 - okropna franca jest). Sobie przyp...
-
Już miesiąc siedzę w domu z powodu tej rwy kulszowej. Strasznie wolno to przechodzi, jeszcze pewnie posiedzę ..... z drugi miesiąc😀. Ledw...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz