środa, 4 stycznia 2023

Rwa kulszowa

 Już miesiąc siedzę w domu z powodu tej rwy kulszowej. Strasznie wolno to przechodzi, jeszcze pewnie posiedzę ..... z drugi miesiąc😀. Ledwo wytrzymuje ten bezruch. No i ból. Koszmarna przypadłość. Ale za to zaplanowałem sobie trzy nowe wycieczki - po tych gwiazdkach (bo niebieskie linie to tam gdzie już byłem😁). Dwie  po zachodnim skraju Puszczy Kampinoskiej w okolicach Sochaczewa, Teresina no i na północy Leoncina - koło  Wisły i jedną z miejscowości Mrozy i Jeruzal (tam gdzie kręcili  'Ranczo' - byłam tam już) przez okolice Mińska Mazowieckiego do Sulejówka -  wszystko lasami😀. Może jak będzie dzień dłuższy (bo to fura kilosów) no i wyzdrowieję to sie uda pojechać ✋

I druga - Mrozy - Sulejówek.




2 komentarze:

  1. Bozena - kuzynka ze świętokrzyskiego . Dzien dobry w Nowym Roku. Straciłam konto na FB. Ktoś dostał się, albo przez pocztę, albo inaczej. A dzisiaj przez jakiś błąd systemu przy zgłaszaniu - blokowaniu tego nadużycia pokazało mi się, że ta osoba od tego mojego profilu juz zmieniła adres mailowy a i pewnie nazwę. Pewnie i moje polubienia zniknęły. Tak mi szkoda, bo tyle miałam zdjęć w albumach prywatnych. FB jak jakaś góra lodowa, nie da się wiele zrobić. A co do rwy to jak tez mam problem, że to moze rwa udowa po ostatnim wyczynie (przeszłam duzo km). A co trzeba robić, aby przeszło?Pozdrawiamy serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rwa kulszowa to nie od wysiłku - to nie wiadomo skąd się bierze. Głównie z niedoboru witaminy B podobno, ale do końca nie wiadomo :). Pozdrawiam.

      Usuń

Wypadek

 Ale  se pojeździłem dziś. Stałem na bulwarach nad Wisłą.  No i  jakaś ciężarówka z zieleni miejskiej, czy coś,  cofała się 'bezgłośnie...