No to większość ciekawszych tras obejrzałem, dziś ostatnia. Grubo ponad 1000 kilosów w sumie. Między Garwolinem a Otwockiem itd... też przez Wisłę promem i przez Konstancin do Kabat (ale to dental), Na jednej mapie nie da rady bo gugiel przyjmuje tylko 10 warstw. 👨
Zbigniew Kasprzycki - wyprawy rowerowe, głównie po lasach mazowieckich ale i po zakamarkach Warszawy. A tu "ciut" tras szczegółowo :) http://kasprzycki.eu/Trasy/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wypadek
Ale se pojeździłem dziś. Stałem na bulwarach nad Wisłą. No i jakaś ciężarówka z zieleni miejskiej, czy coś, cofała się 'bezgłośnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz