Przedzimie. Prószyło. Warszawa. Właściwie środek miasta jakby kto pytał. Piknie było.
Zbigniew Kasprzycki - wyprawy rowerowe, głównie po lasach mazowieckich ale i po zakamarkach Warszawy. A tu malutkie "ciut" tras szczegółowo :) http://kasprzycki.eu/Trasy/
wtorek, 30 listopada 2021
czwartek, 25 listopada 2021
Późna już jesień, piękna,.. Obraz :)
Jak na obrazie ten widok przecudny uchwyciłem....
A tu miesiąc później
A tu jeszcze miesiąc późniejI tu podobnie
niedziela, 14 listopada 2021
Jesień w pełni....
Jesienna pogoda, leciutka mżawka, ale pięknie. Bezwietrznie. Ludzi zero. Uwielbiam takie klimaty. Okolice Płud, Choszczówki, Legionowa...
poniedziałek, 1 listopada 2021
Pięęęęęknie.
Wczoraj i przedwczoraj brodziłem po osie rowerka w liściach (można się nadziać na gałąź, bo nie widać i oczywiście sie nadziałem ze dwa razy). A dziś proszę bardzo (no przewaga iglastych drzewek).
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
O dziwo sucho
Nie wyrabiałem już. Pojechałem z rańca do lasu. Po zimie wspomnienie. A było i zdiwko bo wyjątkowo sucho było po tych deszczach. Myślałem,...
-
A oto tylko niektóre z moich map. Z ostatnich lat (a jeżdżę 28 😉 - w sumie ok. 340 tys. km. po Mazowszu. A mam od 20 lat dwie endoprot...

