Ale sie nasnułem koło Józefowa. Niezłe "zadupia" trafiłem. A i krzaczory jak się patrzy nad dziką Wisłą. Wszystko było. Przede wszystkim wietrzysko. Ale i słońce i deszcz i śnieżyca 😀
Zbigniew Kasprzycki - wyprawy rowerowe, głównie po lasach mazowieckich ale i po zakamarkach Warszawy. A tu malutkie "ciut" tras szczegółowo :) http://kasprzycki.eu/Trasy/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz