środa, 22 czerwca 2022

Zawiesiuchy

Bocian mnie wystraszył, nagle pojawił mi się nad głową, zaczął strasznie klekotać i skrył się w gnieździe... W tej wiosce co się super nazywa.. A na łąkach zero bocianów. A jechałem 45 minut i żywego ducha i żywego auta na tych szoskach.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wypadek

 Ale  se pojeździłem dziś. Stałem na bulwarach nad Wisłą.  No i  jakaś ciężarówka z zieleni miejskiej, czy coś,  cofała się 'bezgłośnie...