czwartek, 4 sierpnia 2022

Zachodni skraj Puszczy Kampinoskiej

 Zero ludzi. Długimi godzinami (po 10 nawet, nikogo nie spotkałem) Na drugi dzień też. Spotkałem emerytowanego leśnika na trzeci dzień Ma pan fart , że mnie pan spotkał. Ja nikogo od trzech tygodni - powiedział. Fakt, ciężko tam dojechać.... A wartoooooo....











Zawsze są rozstaje


A to szoska obok Parku gdzie dom urodzenia Chopina W Żelazowej Woli. Już wiem dlaczego te wierzby ...



No i Bzura na końcu



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ugory leśne

 Ale natrafiłem na ugory leśne. Tylko wilki tam urzędują.